wtorek, 15 sierpnia 2017

#8

  Oficjalnie wracam na bloga. ;)

Od jutra będą normalnie pojawiać się posty z bilans ani i krótkim opisem mojego jakże ciekawego dnia.

   Postanowilam że nie będę w bilans ach jak narazie schodzić poniżej 500kcal i po wyżej 800 kcal. Może wtedy nie będę miała napadów... no nic zobaczymy ;)

Do zobaczenia jutro :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#14

Słuchajcie dopiero co weszłam na bloga i zobaczyłam nowe komentarze, to co pisałyście jest wspaniałe, ale jak na razem to nie daje rady w An...