sobota, 5 maja 2018

#14

Słuchajcie dopiero co weszłam na bloga i zobaczyłam nowe komentarze, to co pisałyście jest wspaniałe, ale jak na razem to nie daje rady w Anie.

Pomimo że się staram cały czas żre ,tyle że udało mi się z bulimi wyjść. Jedyne pocieszenie... mam zamiar teraz na poważnie schudnąć tak na stałe. Nie mam zielonego pojęcia jak to zrobię. Ale jakoś będę musiała.

Nie będę przepraszać za nieobecność na blogu bo to  nie ma najmniejszego sensu. Teraz przeprosze i powiem ze będę regularnie na niego zaglądać? A co potem? Znowu nie będę miała motywacji albo będzie mi tak wstyd za swoją głupotę, że znowu przez długi czas mnie nie będzie.  Jak będę, to będę jak nie to odezwę się na pewno, ale nigdy nie wiem po jakim czasie.

Wiem że to jest głupie ale taka jestem... Staram się to zmienić ale jak widać z marnym skutkiem. Może kiedyś będę prowadziła bloga codziennie .. było by fajnie. Dobra nie przedłużając dziękuję za te mile słowa w komentarzach 😘 jesteście prawdziwym wsparciem.

Chudej nocki motylki

(Mam nadzieję że ktoś to kiedyś przeczyta😓)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#14

Słuchajcie dopiero co weszłam na bloga i zobaczyłam nowe komentarze, to co pisałyście jest wspaniałe, ale jak na razem to nie daje rady w An...